Rzadko się zdarza, aby ktoś chciał wytrzeźwieć. Najczęściej jest tak, że odczuwamy ogromny ból i zmiana jest dla nas jedynym wyjściem. Dlaczego trzeźwość jest przerażająca? To trudne pytanie. Mnie przerażało, bo nie znałem innego sposobu bycia. Alkohol był częścią mojej tożsamości i wszystko inne wydawało się niemożliwe. Nie chciałem przyznać, że być może nie panuję nad piciem, jak mi się przez długi czas wydawało. Moje życie to była żonglerka, której szefem był alkohol. Ale trudno mi było to dostrzec, kiedy byłem w samym środku uzależnienia. Patrząc wstecz, wiem, że wszystkie moje działania w tym czasie były oparte na strachu. Nie powinno więc dziwić, że to właśnie strach jest powodem, dla którego wielu ludzi nie trzeźwieje lub długo to trwa.

Dlaczego ludzie boją się wytrzeźwieć:

1. Myślą, że to znienawidzą

Strach przed nieznanym. Zmiana może być bolesna i przerażająca, a wiele osób naprawdę wierzy, że nie spodoba im się trzeźwość. Ja byłem jedną z takich osób. Uważałem, że bycie trzeźwym jest kiepskie i nie mogłem zrozumieć, dlaczego ktoś chciałby to robić. Byłem przekonany, że będę tego nienawidził i że będę nieszczęśliwy. To było zanim dowiedziałem się czegokolwiek o trzeźwości. Myślę, że wiele osób przyjmuje takie założenie, zanim jeszcze spróbuje trzeźwości.

2. Boją się porażki

Trzeźwienie jest niezwykle zniechęcające. Nic dziwnego, że wiele osób boi się porażki. Uważam, że obawa przed porażką w czymkolwiek jest częścią ludzkiej kondycji. Strach przed nawrotem może sprawić, że będziemy pić przez długi czas. Prawda jest jednak taka, że popełnianie błędów jest również częścią ludzkiej kondycji. Wszyscy mamy wady i nie można realistycznie myśleć, że będziemy idealni, nawet w trzeźwości. W trzeźwości nie można ponieść porażki, można jedynie próbować i rozwijać się.

3. Boją się, że życie będzie nudne

Należałem do osób, które współczuły trzeźwym ludziom. Uważałem, że ich życie jest nudne, rutynowe i nieciekawe. Alkoholizm przekonał mnie w stu procentach, że życie bez alkoholu nie jest przyjemne. Jakże się myliłem! Nie jestem jedyną osobą, która czuje się tak, jak ja się czułam. Nikt nie chce mieć nudnego życia. Dopóki nie rozwiejemy tych powszechnych błędnych przekonań na temat trzeźwości, ludzie nadal będą uważać, że trzeźwość jest nudna.

4. Nie wiedzą, kim są bez alkoholu

Jak już wcześniej wspomniałem, alkohol był częścią mojej tożsamości. Nie zdawałem sobie sprawy z tego, jak głęboko był on zakorzeniony, dopóki nie wytrzeźwiałem. Kiedy alkohol staje się integralną częścią twojego życia, myślenie o tym, kim jesteś bez niego, jest przerażające. Czy nadal będziesz zabawny? Czy nadal będziesz popularny i będziesz umiał żartować? Jest wiele nieznanych odpowiedzi, a niektórzy ludzie nie chcą poznać siebie bez tej toksycznej substancji.

5. Boją się bólu

Ból jest tym, czego zawsze staraliśmy się unikać, pijąc i zażywając narkotyki. Odczuwanie bólu nie jest idealne dla tych, którzy są czynnie uzależnieni, a częścią trzeźwości jest odczuwanie wszystkiego, nawet bólu. To może przerażać ludzi do głębi, ale z bólem można sobie poradzić. Jest on częścią życia i jeśli przez cały czas będziesz tłumić swoje uczucia, nie będziesz odczuwać ani tego, co dobre, ani tego, co złe. Strach przed bólem sprawia, że ludzie piją o wiele za długo.

6. Zaprzeczają swojemu problemowi

Tak było również w moim przypadku. Byłem przekonany, że moje picie jest takie samo jak wszystkich innych i dlatego nie mam problemu. Otaczałem się ludźmi, którzy pili i używali tak samo jak ja. Naprawdę myślałam, że jestem tylko wesołą imprezowiczką, która tylko spotyka się z ludźmi i pije alkohol. Myślałam, że skoro nie piję rano, a czasem nawet przez kilka dni nie piję, to alkohol nie stanowi dla mnie problemu. Nie mogłam przez to dostrzec, że mam niebezpieczny związek z alkoholem. Nie chciałem przyznać się do problemu z alkoholem i to sprawiało, że nadal piłem.

7. Nie chcą być inni

Trzeźwej osobie jest bardzo ciężko. Nie będę kłamał, bycie trzeźwym w świecie pełnym pijących jest inne i czasem trudne. Łatwo odnieść wrażenie, że media i społeczeństwo promują picie, bo tak jest. Dlatego uważam, że w dzisiejszym świecie trzeźwość jest czynem heroicznym. Wielu ludziom nie podoba się pomysł bycia "innym". Idea bycia niepijącym jest czymś, co każda trzeźwa osoba musi zaakceptować, a wiele osób, które się boją, nie może.

8. Myślą, że to nie dla nich

Dopiero na początku mojej trzeźwości pomyślałem: "To jest dla mnie". W pierwszym roku trzeźwości to było po prostu coś, co robiłem, a nie piłem. Nie byłem pewien, dokąd zmierzam, czy pozostanę trzeźwy na zawsze, a nawet czy jestem prawdziwym alkoholikiem. Trzeźwość jest często kojarzona ze skrajnym stereotypem uzależnienia, starym bezdomnym, który mieszka pod mostem, narkomanem, który ćpa w łazience. Trzeźwość nie jest brana pod uwagę w przypadku osób, które od czasu do czasu odchodzą od zmysłów lub piją alkohol na imprezach towarzyskich, ale w rzeczywistości trzeźwość jest możliwa dla każdego. Mam wrażenie, że wiele osób obawia się, że polubi trzeźwość, a potem będzie musiało poradzić sobie z reperkusjami związanymi z powiedzeniem wszystkim w swoim życiu, że już nie piją.

Tak, to prawda, myśl o trzeźwieniu jest przerażająca. Strach jest motorem większości działań podejmowanych przez osoby w czynnym uzależnieniu. Czasami jednak żonglerka staje się nudna, próba zachowania umiaru męcząca, a my nie potrafimy utrzymać wszystkich kłamstw w ryzach. Możesz mieć te powszechne obawy przed wytrzeźwieniem, ale korzyści znacznie przewyższają ryzyko.