uzależnienie od komputeraBadania doktor Kimberly S. Young nad uzależnieniem od Internetu pozwoliły na określenie mechanizmu, który prowadzi do przekształcenia się normalnego używania narzędzia w relację patologiczną. Zachodzi ona w trzech etapach.

I. Zaangażowanie

W fazie zaangażowania człowiek odkrywa możliwości, jakie daje mu sieć. Jest to czas ekscytacji i dominują w nim uczucia pozytywne związane z nowymi doznaniami łącznymi z faktem włączenia komputera. Zwłaszcza jeśli ktoś miał trudny dzień, czas przed komputerem może dostarczyć mu entuzjazmu, wypełnić fascynacją, dać nowe siły i chęci do działania, a także wprowadzić w przyjemny stan oczekiwania na coś dobrego. Momentalnie można odrzucić odczucie alienacji i znudzenia. Zdarza się nawet, że pojawia się euforia. Następujące zaraz po tym odczucie spokoju i błogości badani określali jako „stan zjednoczenia z całym światem” oraz cieszyli sie brakiem granic.

II. Zastępowanie
Internauta w fazie zastępowania przyzwyczaja się do pozytywnych odczuć związanych z korzystaniem z sieci, przez co stanowią one nie bodziec pozytywny, ale uśmierzają odczucia negatywne, dają ulgę. W tym momencie umysł osoby wchodzącej w uzależnienie jest coraz bardziej skupiony na Internecie i zmieniają się zmieniają się jego priorytety. Taka osoba potrzebuje sieci tylko po to, by zachować równowagę, na czym cierpią potem kontakty z ludźmi w prawdziwym świecie.

III. Ucieczka

Faza ucieczki to pogłębianie się uzależnienia. Rośnie ilość czasu spędzana w Internecie i równocześnie zmniejsza się treściwość korzystania z tego narzędzia. Przestaje to być tylko mechanizm komunikacji z innymi ludźmi czy sposób zbierania informacji. Internet jest ucieczką od codziennych problemów i codzienności jako takiej. Staje się to mechanizmem, który sam się pogłębia, ponieważ po wyjściu z sieci problemy wracają i są jeszcze poważniejsze, co powoduje dalszą ucieczkę do Internetu. Pojawiają się problemy z pracą, rodziną i życiem towarzyskim, a jeśli uzależniony próbuje zerwać z nałogiem, występuje też zespół abstynencki: ostry niepokój, irytacja, a nawet panika.

uzależnienie od sieci Uzależnieni ukrywają swój problem i kłamią odnośnie jego skali. Zaobserwowano, że bliscy uzależnionych od Internetu często zachowują się tak, jak bliscy alkoholików, czyli tworzą dla uzależnionych parasol ochronny umożliwiający pogłębienie się problemu. Z czasem problemy zaczynają dotykać innych sfer życia siecioholika, a czas spędzany w Internecie cały czas rośnie. Średnia ilość godzin spędzanych w sieci tygodniowo w przypadkach, kiedy obserwowano objawy uzależnienia, wynosiła 38. Sama liczba godzin nie jest jednak dobrym miernikiem. Badania dr Kimberly S. Young pokazują, że uzależnienie pojawia się najczęściej w czasie 6-12 miesięcy od początku korzystania z Internetu. Było tak w 58% przypadków. Co 4 osoba uzależniała siew czasie krótszym, a 17% uzależnionych potrzebowało więcej niż roku. Szacuje się, że od Internetu uzależnionych jest 6% użytkowników, co przy gigantycznej liczbie wszystkich korzystających z sieci, jest liczbą przerażającą.