nałóg siecioholizmu Niebezpieczeństwa związane z korzystaniem z Internetu coraz częściej pojawiają się w debacie publicznej i w codziennym przekazie społecznym. Ostrzega się przed licznymi zagrożeniami dla naszej psychiki, które niesie nadmiar kontaktów z siecią internetową. Mówi się wręcz o uzależnieniu od Internetu. Specjaliści od spraw uzależnień zżymają się jednak na ten termin. Psychiatria rozpoznaje bowiem uzależnienie jako chorobę z elementem fizycznym, jak to jest w przypadku lekomanii lub uzależnienia od seksu. W tym kontekście uzależnienia od Internetu się nie wymienia. Trochę inaczej do problemu podchodzi grono specjalistów tworzących ICD-10, czyli listę pod patronatem ONZ, która klasyfikuje znane schorzenia, urazy i przyczyny zgonów. Uznano tam, że uzależnienie od Internetu jest jednostką chorobową, jeśli w przeciągu jednego miesiąca można zaobserwować któryś z poniższych objawów:

• odczucie głodu Internetu definiowane jako silna, fizyczna chęć włączenia komputera i uzyskania dostępu do sieci internetowej. W takim wypadku Internet jest podstawowym remedium na nieprzyjemne doznania i uczucia typu smutek, alienacja, zawiedzione nadzieje czy niskie poczucie własnej wartości;

• istnienie narastającego niepokoju w sytuacji, kiedy połączenie się z siecią internetową nie jest możliwe. Negatywne odczucia mogą nawet mieć charakter silnej depresji, powodować częste bóle głowy, uniemożliwiać całkowicie koncentrację i zaburzać prawidłowy sen. U osób uzależnionych zaobserwowano nawet nieświadome ruchy imitujące pisanie na klawiaturze komputera;

• trudności z kontrolowaniem swojej internetowej aktywności, czyli przede wszystkim nieumiejętność zarządzania ilością czasu spędzanego przed komputerem w sieci, a także nieumiejętność powstrzymania się od używania niepożądanych narzędzi i usług, typu serwisy dyskusyjne lub serwisy erotyczne;

• koncentracja na Internecie polegająca na tym, że w czasie, kiedy siecioholik nie ma możliwości korzystania z sieci, planuje swój przyszły pobyt w niej oraz układa swój plan dnia w oparciu wyłącznie o tę czynność. Zainteresowania siecioholika nie związane z siecią internetową ulegają redukcji, a w czasie niezwiązanym z Internetem, na przykład w pracy lub w czasie lektury, stara się nawiązywać do swojego nałogu;

• wydłużanie się czasu potrzebnego do uzyskania satysfakcji z pobytu w sieci internetowej;

• ignorowanie negatywnych skutków ciągłego przebywania przed komputerem, w tym przede wszystkim negatywnych efektów dla zdrowia powodujących kłopoty z kręgosłupem i wzrokiem, problemów ze snem, problemów w życiu zawodowym oraz rozluźnienia więzi towarzyskich bądź ich całkowity zanik.

Takie spojrzenie na problem uzależnienia od sieci związane jest ze stosowaniem definicji uzależnienia, która mówi, że nałóg stwierdzamy, gdy jednostka korzysta z czegoś wpływającego na jej psychikę stopniu przekraczającym kulturowe normy dla danej czynności oraz gdy czas poświęcony danej rzeczy odbija się negatywnie na zdrowiu lub kontaktach społecznych. Taka definicja została ukuta dla problemów z alkoholem, ale nie trudno zauważyć, że z pominięciem elementu uzależnienia fizycznego, mamy tutaj do czynienia z bardzo precyzyjnym ujęciem zjawiska uzależnienia od Internetu. Badania dr Kimbery S. Young Psychologia jest dziedziną, która ciągle się rozwija i nieustannie psychologowie i psychiatrzy starają się lepiej zrozumieć problemy, z którymi borykają się ludzie. Dr Kimbery S. Young podjęła się na omawianym polu badań, które objęły 496 osób zgłaszających problemy z korzystaniem z sieci. Byli to ludzie de facto uzależnieni, którzy on line spędzali nawet powyżej 10 godzin dziennie, przez co zaniedbywali pracę i relacje towarzyskie. Zdarzało się, że ich działanie skutkowało utratą pracy lub rozwodami. Na podstawie doświadczeń tych osób dr Kimbery S. Young wskazuje 10 kryteriów diagnostycznych uzależnienia:

1. Uzależniony myśli o Internecie, nawet gdy z niego nie korzysta;

2. Uzależniony korzysta z Internetu coraz dłużej, zanim osiągnie z tego satysfakcję;

3. Uzależniony nie potrafi kontrolować czasu spędzanego w sieci;

4. Uzależniony odczuwa silny niepokój, gdy chce zrezygnować Internetu lub ograniczyć czas spędzany w sieci;

5. Uzależniony wykorzystuje Internet do ucieczki od negatywnych uczuć, takich jak wina, lęk lub przygnębienie;

6. Uzależniony ukrywa przed bliskimi skalę korzystania z sieci;

7. Uzależniony doprowadza do sytuacji, gdy przez Internet cierpi jego praca, rodzina i/lub nauka;

8. Uzależniony nie kontroluje rachunków za korzystanie z sieci;

9. Uzależniony doświadcza objawów zespołu abstynenckiego, gdy nie korzysta z sieci;

10. Uzależniony regularnie przekracza założony czas korzystania z sieci.

uzależnienie od internetu W badanej przez dr Kimbery S. Young grupie tylko 20% osób uznano za wolne od uzależnienia. 80% osób wykazywało symptomy uzależnienia. Stwierdzono, że znacznie bardziej od innych grup narażone są osoby pozostające bez pracy oraz kobiety w średnim wieku, zwłaszcza te zawodowo zajmujące się domem. Wysunięta została teza, że korzystanie z Internetu jest w przypadku tych osób mechanizmem kompensacji, dzięki któremu tworzą namiastkę normalnych kontaktów i funkcji w społeczeństwie. Badania dr Ivana K. Goldberga Dr Ivan K. Goldberg to z kolei psychiatra z Uniwersytetu Columbia, który w 1995 roku założył pierwszą na świecie grupę wsparcia dla osób uzależnionych od sieci. Według jego definicji, uzależnienie od Internetu to sytuacja, w której dochodzi do zaburzeń zachowania skutkujących co najmniej trzema spośród wskazanych przez niego objawów w ciągu kolejnych 12 miesięcy. Tymi objawami są:

1. Tolerancja – konieczność spędzania coraz większej ilości czasu w Internecie w celu zaspokojenia swojej potrzeby i odczucie zmniejszonej satysfakcji w czasie trwania czynności;

2. Zespół abstynencyjny – pojawiające się po kilku dniach od zredukowaniu czasu w sieci lęki, pobudzenie psychoruchowe, fantazje i obsesyjne myślenie o Internecie, mimowolne ruchy palców symulujące pisanie na klawiaturze; objawy uznaje się za element zespołu abstynencyjnego, jeśli wpływają negatywnie na normalne funkcjonowanie osoby i podejmowane są działania w celu ograniczenia ich poprzez korzystanie z Internetu w sposób, który do tej pory nie był typowy, na przykład u znajomych;

3. Zwiększona konsumpcja – Internet wykorzystywany jest dłużej, niż było to planowane;

4. Nieudane próby rezygnacji z korzystania z Internetu;

5. Wykorzystywanie dużych ilości czasu na czynności poboczne – osoba uzależniona spędza dużo czasu na czynnościach typu próbowanie nowych przeglądarek czy porządkowanie pobranych materiałów;

6. Substytucja – zastępowanie przez Internet innych ważnych czynności, takich jak sport i rozwój zawodowy czy osobisty;

7. Ignorowanie problemów wywoływanych przez Internet – korzystanie z sieci pomimo odczuwania negatywnych konsekwencji z tym związanych, takich jak choroby siedzącego trybu życia, problemy ze wzrokiem czy także ograniczanie czasu na sen oraz ograniczenie kontaktów towarzyskich.

Ważnym spostrzeżeniem, które jest jedną z konkluzji badań doktora Ivana K. Goldberga, jest stwierdzenie faktu, że osoby uzależnione od sieci internetowej zauważają swój problem i chociaż chcą go ograniczyć, działania podejmowane w tym celu nie odnoszą żadnych skutków, co niejednokrotnie prowadzi do pogłębiania się frustracji.